Jak dbać o prostatę
Choć prostata jest gruczołem występującym tylko u Panów, to fakt, że jej dysfunkcje takie jak przerost, zapalenia czy nawet rak dotykają prawie 50% mężczyzn po pięćdziesiątym roku życia sprawia, że problem ten powinien zainteresować również ich najbliższych. Zapytaliśmy naszego zaprzyjaźnionego dietetyka, co każdy mężczyzna może zrobić, aby uniknąć problemów z prostatą. Wskazał on, że kluczowy jest nasz styl życia, który powinien być ukierunkowany na to, żeby jak najbardziej spowolnić niezdrowe procesy starzenia się każdego mężczyzny.
Transkrypcja nagrania
Jeśli oglądasz ten film w dzień premiery, czyli 15 września, to bardzo fajnie, bo właśnie dzisiaj obchodzimy Europejski Dzień Prostaty. A jeśli oglądasz ten film w inny dzień, to też bardzo fajnie, bo wydaje mi się, że temat prostaty powinien interesować nas nie tylko tego jednego dnia, ale przez cały rok na okrągło.
A skoro poświęcono jej specjalnie jeden dzień w roku, musiał być ku temu naprawdę solidny powód.
I chociaż jest to gruczoł typowo męski, występujący tylko i wyłącznie w ciele mężczyzny, to fakt, że jego dysfunkcje dotykają ponad połowy facetów powyżej 50 roku życia, powinien zainteresować on nie tylko nas, ale także nasze partnerki? No bo przecież męskie zdrowie powinno mieć znaczenie dla nas wszystkich.
Gruczoł prostaty jest odpowiedzialny przede wszystkim za produkcję płynu, w którym znajdują się plemniki i który jest dla nich pożywieniem. Jednak mimo tego, jego dysfunkcje, takie jak przerost prostaty, zapalenie prostaty, czy nawet jej nowotwór - który notabene jest drugim najczęściej występującym nowotworem u mężczyzn - objawiają się nie tylko zaburzeniami płodności, ale także różnego rodzaju problemami z oddawaniem moczu, a także problemami ze wzwodem.
Przypuszcza się, że tak pospolicie występujący problem z prostatą u mężczyzn powyżej 50 roku życia, może być powiązany ze stopniowym spadkiem poziomu testosteronu, a co za tym idzie z całkowicie rozchwianą gospodarką hormonalną mężczyzny.
O tym, że warto się badać, gdyż szybkie rozpoznanie problemu i trafna diagnoza mogą znacznie usprawnić procesy leczenia i proces powrotu do pełni zdrowia nie będę wspominał, bo wydaje mi się to dość oczywiste. Wolę skupić się na tym, aby powiedzieć Państwu na temat tego, w jaki sposób można przeciwdziałać, można zmniejszyć ryzyko wystąpienia jakichkolwiek problemów, w jaki sposób zadbać o tę profilaktykę, która jest właściwie nawet ważniejsza od samego leczenia.
W związku z tym, aby w ogóle zacząć rozważania na temat profilaktyki, musimy zdać sobie sprawę z istoty problemu. Tak jak wszystkie inne choroby przewlekłe, tak jak wszystkie inne nowotwory, tak i problemy z prostatą mają to samo podłoże, a mianowicie występujący w organizmie przewlekły stan zapalny. I choć wielu osobom nie spodoba się to, co teraz powiem, to fakty są nieubłagane i to właśnie nasz styl życia, a nie jakieś tam genetyczne predyspozycje, jest kluczowym czynnikiem, który wpływa na to, że rozwijają się u nas jakieś choroby. I tak, oczywiście istnieje coś takiego jak genetyczne predyspozycje, ale żeby doszło do aktywacji tych genów, do ich ekspresji, to potrzebne są różnego rodzaju czynniki środowiskowe, czyli właśnie nasz styl życia, nasze środowisko, w jakim żyjemy.
Więc jeśli problemy z prostatą są z jednej strony spowodowane stopniowo spadającym poziomem testosteronu, a z drugiej strony są spowodowane występującym w naszym organizmie przewlekłym stanem zapalnym, to logiczne jest to, żeby działać profilaktycznie, musimy zadbać o to, aby jak najbardziej spowolnić proces zanikania tego testosteronu i w jak największym stopniu zniwelować występujące w naszym organizmie stany zapalne. A więc, mówiąc krótko, naszym zadaniem powinno być to, aby jak najbardziej spowolnić niezdrowe procesy starzenia się każdego mężczyzny.
I teraz, mówiąc o zdrowym stylu życia w kontekście prostaty, możemy, tak jak i w wielu innych kontekstach, oprzeć się na pięciu podstawowych filarach: Przede wszystkim pierwszym filarem będzie sen, stres i regeneracja. Drugim filarem będzie nasza spontaniczna aktywność fizyczna. Trzecim nasza dieta, czwartym nasz trening, a piątym suplementy.
Także, zaczynając od samego początku tego pierwszego filaru, czyli od snu, od zarządzania stresem, od regeneracji, musimy przede wszystkim zwrócić uwagę na to, że pęd życia, jakie toczymy, jest dla nas bardzo niekorzystny, ponieważ powoduje ciągłe podnoszenie poziomu kortyzolu. A ciągle podniesiony poziom kortyzolu bardzo negatywnie wpływa na nasz organizm, bardzo negatywnie wpływa na naszą regenerację, a co za tym idzie, powoduje, że powstają przewlekłe stany zapalne.I choć kortyzol, jeśli jest wydzielany w odpowiednim momencie, krótkotrwale, jest dla nas bardzo motywujący, napędza nas do działania, to jeśli my permanentnie utrzymujemy poziom kortyzolu dość wysoko, czujemy się nim przytłoczeni. Czujemy ciągłe napięcie, czujemy ciągłe podirytowanie, poddenerwowanie, przez co momentami możemy czuć apatię, brak poczucia sensu, a co za tym idzie, tracimy siły i tracimy w ogóle chęci do tego, aby dbać o swoje zdrowie. I choć o zarządzaniu stresem można by mówić godzinami, można by analizować wiele różnych metod, to moim zadaniem jest przedstawić Tobie te, które są najprostsze do wdrożenia w swoim życiu i te, które są najskuteczniejsze.
I takim elementem jest to, aby zadbać o odpowiednią przede wszystkim jakość snu, nie ilość, a jakość snu. I tą rzeczą, którą Ty możesz zrobić, aby obniżyć swój poziom kortyzolu, aby troszkę się odstresować, aby poprawić swoje możliwości regeneracyjne, to jest przede wszystkim to, aby ustalić sobie stałe pory chodzenia spać i stałe pory wstawania. Czyli za każdym razem kładziemy się spać o tej samej godzinie i za każdym razem o tej samej godzinie wstajemy po to, aby poprawić jakość snu, aby przystosować nasz organizm do jakiegoś rytmu, aby w odpowiednim momencie zaczęła się w naszym organizmie wydzielać melatonina, która jest niezbędna do tego, abyśmy mogli wejść w te głębsze fazy snu, które są odpowiedzialne właśnie za regenerację naszego organizmu i przede wszystkim naszego układu nerwowego.
Drugim filarem jest spontaniczna aktywność fizyczna. I po co mówić tutaj o spontanicznej aktywności fizycznej, jak my nie chcemy się rozwodzić nad żadnym odchudzeniem i tak dalej, tylko mówimy sobie o prostacie. A właśnie po to, ponieważ to otyłość, to utrzymywanie nadmiernej tkanki tłuszczowej w naszym organizmie powoduje, że tempo spadku naszego testosteronu jest jeszcze szybsze. Osoby otyłe w większym stopniu mają niedobory testosteronu. A więc logicznym jest to, że aby utrzymać naszą gospodarkę hormonalną w zdrowiu, musimy także utrzymać naszą wagę w normie. A jeśli zadbamy o odpowiednią ilość tej spontanicznej aktywności fizycznej, to dużo łatwiej będzie nam utrzymać naszą sylwetkę w normie, nasz poziom tkanki tłuszczowej w normie, a więc i cały nasz system hormonalny będzie lepiej funkcjonował.
Poza tym musimy pamiętać o tym, że nadmierna tkanka tłuszczowa, jaką utrzymujemy w swoim organizmie ma także bardzo duży potencjał prozapalny. Utrzymywanie wysokiego poziomu otłuszczenia ciała jest dla naszego organizmu bardzo niezdrowe, bo właśnie powoduje ten przewlekły stan zapalny. Więc utrzymanie odpowiedniej masy ciała powinno być dla nas priorytetem w profilaktyce wszelkiego rodzaju chorób przewlekłych, tym właśnie chorób związanych z naszą prostatą.
Trzecim elementem, trzecim filarem nad którym warto się pochylić jest nasza dieta. I znowu, o dietach można by mówić godzinami, można by mówić o zaletach jednej diety, o wadach drugiej diety, o wielu różnych aspektach. Jednak to, co jest dla nas najważniejsze, aby utrzymać poziom testosteronu w normie i aby utrzymać zdrowy organizm, w którym nie będzie przewlekłego stanu zapalnego jest przede wszystkim to, aby skupić się na tym, aby nasza dieta nie zawierała w sobie produktów przetworzonych.
Czy to będzie dieta wegetariańska, czy to będzie dieta keto. Kluczem, który odpowiada za to, że nasza dieta jest zdrowa jest to, aby nie znajdowały się w niej produkty przetworzone. A mówiąc produkty przetworzone, mam na myśli takie produkty, które na swojej etykiecie, które w swoim składzie mają więcej niż trzy substancje, które mają więcej niż trzy składniki. Jeśli na etykiecie produktu, który kupujemy jest więcej niż trzy składniki, to wiemy, że z tym produktem jest ewidentnie coś nie tak i nie powinien być to produkt, który trafia do naszego koszyka. Jeśli zadbamy, aby nasza dieta składała się tylko i wyłącznie z produktów nieprzetworzonych i z tych produktów nieprzetworzonych będziemy samemu komponowali sobie posiłki, będziemy samemu gotowali, będziemy samemu przygotowywali sobie wszystko to, co zjemy, to gwarantuję Tobie, że nieważne w którą filozofię dietetyczną pójdziesz, ta dieta będzie dla Ciebie zdrowa i będzie odpowiednia, aby spowolnić te procesy spadku poziomu testosteronu i aby obniżyć poziom markerów zapalnych w Twoim organizmie.
Jeśli Twoja dieta będzie się już składała z tych produktów nieprzetworzonych, to warto zadbać także o to, aby znajdowała się w tej diecie odpowiednia ilość białka, które jest niezbędne do odpowiedniej regeneracji wszystkich struktur w naszym organizmie, a także aby Twoja dieta była normą kaloryczną. Ani skrajny deficyt kaloryczny, ani przejadanie się nie będzie korzystnie wpływało na Twój organizm. Deficyt kaloryczny, mocny deficyt kaloryczny nie będzie korzystny dla Twojego organizmu z tego względu, że sytuacja, w której brakuje nam jedzenia, jest znowu sytuacją stresową dla organizmu, a więc znowu kortyzol się będzie nam podnosił i znowu wpadniemy w to błędne koło tego naszego poirytowania, a z drugiej strony, jeśli będziemy jedli za dużo i nasza dieta będzie z mocnym surplusem kalorycznym, to będziemy rozwijali w sobie znowu otyłość, czyli będziemy gromadzili więcej tej tkanki tłuszczowej, która znowu ma ten potencjał mocno prozapalny. Nasza dieta powinna być skonstruowana w taki sposób, abyśmy cały czas utrzymywali swoją wagę w normie. Oczywiście sytuacja ma się inaczej, jeśli ktoś już cierpi z powodu nadwagi, z powodu otyłości, to wtedy wiadomo, że tym priorytetem staje się to, aby najpierw tę wagę unormować, a dopiero potem utrzymywać ją na jakimś stałym względem niezdrowym poziomie.
Filar czwarty, czyli trening. I przede wszystkim chciałbym powiedzieć o treningu siłowym, bo to właśnie trening siłowy odpowiada za to, że w naszym organizmie wydziela się więcej testosteronu. Trening siłowy wzmaga produkcję testosteronu, a poza tym silniejszy mężczyzna, sprawniejszy mężczyzna, to jest mężczyzna bardziej pewny siebie, który ma więcej chęci do życia, a co za tym idzie, bardziej dbając o swoje ciało, bardziej też dba o jego zdrowie. Natomiast o treningu cardio dużo mówić nie będę, powiem tylko tyle, że oczywistym jest to, że jeśli osoba jest wydolniejsza, jeśli jakikolwiek wysiłek fizyczny jest dla niej mniej męczący, to chętniej go podejmuje, znowu ma do tego więcej chęci, a podejmując więcej wszelkiego rodzaju aktywności fizycznej, przede wszystkim tej spontanicznej aktywności fizycznej, łatwiej jest nam utrzymywać naszą sylwetkę w zdrowiu, a co za tym idzie, całe nasze ciało w zdrowiu. Więc jeśli ktoś czuje, że ma kondycję nie za dobrą, to wdrożenie treningu cardio jakichś krótkich, bądź troszkę dłuższych truchcików, jak najbardziej będzie na plus. Jednak w kontekście testosteronu i w kontekście niwelowania stanów zapalnych, trening siłowy będzie przynosił nam zdecydowanie więcej korzyści.
I piąty filar, suplementy. I znowu, o suplementach można by mówić i mówić. Na naszym rynku jest mnóstwo produktów, które gwarantują to, że podniesiesz swój poziom testosteronu, że zadbasz o swoją prostatę, zadbasz o swoje wszystkie inne hormony, że biorąc te pigułki, te tabletki osiągniesz długowieczność i pełne zdrowie, to jednak ja znowu zostanę przy samych podstawach. Przede wszystkim zwrócę po raz kolejny uwagę na to, abyś zadbał o suplementację witaminy D3, bo to ona leży u podstawy naszego zdrowia, tym bardziej, że śmiem stwierdzić, 99% z nas cierpi na niedobory albo ma stosunkowo niskie jej poziomy. A tak jak wiemy, witamina D jest odpowiedzialna za naszą odporność, niweluje ryzyko powstania wszelkich nowotworów, nawet o 50%, jeśli trzymamy jej odpowiedni poziom, a także im mamy wyższy poziom tej witaminy D, oczywiście w granicach jakiegoś tam rozsądku, tym znowu mamy więcej motywacji, więcej chęci do życia.
Drugim elementem, o którym warto powiedzieć w kontekście suplementacji są kwasy omega-3, z tego względu, że wykazują one bardzo silny charakter przeciwzapalny, co się bardzo mocno przyda, aby zniwelować działanie tych kwasów omega-6, których w naszej diecie jest bardzo dużo, szczególnie wtedy, kiedy jemy bardzo dużo mięsa i dużo niskiej jakości olejów roślinnych. Wtedy takie kwasy omega-3 się jak najbardziej przydadzą, tym bardziej, że bardzo ciężko dostarczyć je z pożywienia, bo znajdują się one tylko w tłustych rybach, a jednak ryby, które mamy dostępne na polskim rynku są naprawdę mocno wątpliwej jakości. Więc tutaj suplementacja dobrej klasy omega-3, dobrej klasy olejem rybim, jak najbardziej przyniesie nam bardzo dużo pozytywnych efektów.
I trzeci suplement, o którym wspomnę, będzie taką swego rodzaju perełką, a chcę o nim wspomnieć, z tego względu, że ma on jedno bardzo ciekawe zadanie. A mowa tutaj o takim suplemencie, jakim jest różeniec górski. Jest to suplement z grupy adaptogenów. I to działanie, o którym chcę powiedzieć, tyczy się palenia papierosów. Jak mówiłem, nowotwory prostaty są drugim najczęściej występującym nowotworem u mężczyzny. I jeśli mówimy o nowotworach, jeśli szukamy przyczyn powstawania nowotworów, to nieważne gdzie zajrzymy, do jakich źródeł nie zajrzymy, wszędzie zobaczymy praktycznie to samo. A mianowicie: palenie papierosów drastycznie zwiększa ryzyko powstania jakiegokolwiek nowotworu. I nie tylko nowotworów płuc, ale wszystkich innych. Pomijam fakt, że palenie papierosów jest silnie prozapalne, czyli znowu bardzo negatywnie wpływa na nasz organizm. Więc aby zadbać o profilaktykę w kontekście tych problemów prostaty i w kontekście wszystkich innych chorób przewlekłych, logicznym jest to, że trzeba rzucić palenie. Bardzo łatwo powiedzieć to osobie, która nigdy nie paliła, która nie podzieli się z Tobą swoim osobistym doświadczeniem, która nigdy nie miała problemu z żadnym uzależnieniem. Ale za to mogę podzielić się z Tobą moją wiedzą na temat różnego rodzaju suplementów.
I tutaj właśnie przychodzę z tym wspomnianym wcześniej różeńcem górskim, który jak zbadano, bardzo mocno pomaga w walce z różnego rodzaju uzależnieniami. W tym właśnie z uzależnieniem od nikotyny. Także regularne stosowanie różeńca górskiego może znacznie Tobie pomóc z Twoim nałogiem. A jako, że jest to suplement z grupy adaptogenów, to będzie miał on jeszcze wszechstronne działanie na Twój układ nerwowy. Naprawdę to jest substancja, którą warto się zainteresować, która z tych wszystkich możliwych opcji, jakie mamy dostępne na rynku, może Tobie przynieść najwięcej korzyści. Szczególnie wtedy, kiedy jesteś palaczem, kiedy palisz papierosy.
No dobrze, mam nadzieję, że udało mi się przekazać Tobie co nieco ciekawych informacji na temat zdrowszego stylu życia. Mam nadzieję, że zaczniesz zwracać uwagę na swoje zdrowie, na zdrowie swojej prostaty. Mam nadzieję, że wdrożysz do swojego życia jakieś wskazówki, które Tobie tutaj dałem. Tak, abyś w przyszłości nie musiał się martwić żadnymi problemami ze swoją prostatą, z żadnymi nieprzyjemnymi dolegliwościami.
I jeśli ten filmik się Tobie podobał, zachęcam do tego, abyś zostawił łapkę w górze, abyś podzielił się tym filmem ze swoimi znajomymi. Jeśli uważasz, że ten filmik jednak nie był wartościowy, to też śmiało możesz zostawić łapkę w dół. A jeśli masz jakieś pytania albo jakieś sugestie odnośnie tego, co powiedziałem, to śmiało podziel się nimi, ze mną, podziel się nimi, ze wszystkimi innymi osobami, które będą oglądały ten film. Napisz komentarz, ja na wszystkie pytania odpowiem, do wszystkich sugestii się odniosę.
A tymczasem bardzo Tobie dziękuję, że tutaj jesteś, że dotrwałeś do końca, że obejrzałeś ten film. I życzę Tobie przede wszystkim dużo zdrowia, dużo chęci do życia i na razie.