Założenia diety rozdzielnej

DIETA ROZDZIELNA – RECENZJA

W chwili obecnej dieta rozdzielna skupia się na tym, by nie łączyć w sobie kilku rodzajów produktów spożywczych podczas konsumpcji jednego posiłku. Twórcą tej metody jest William Howard Hay, który jednocześnie wydał publikację w zakresie stosowania jego diety pt. ‘’Health via Food’’ (Zdrowie poprzez jedzenie). Według jego założeń warto rozdzielić produkty na kwasowe, zasadowe, a także neutralne. Spożywać je należy w sposób oddzielny lub połączony tak, by ich pH nie kolidowało między sobą.

Zgodnie z zaleceniami Haya produkty, które posiadają znaczną ilość węglowodanów wymagają zasadowego pH. Jest to spowodowane tym, że winny zostać dobrze strawione. Z tych względów nie zaleca się łączenia ich np. z białkiem. Białko posiada dużą ilość kwasów. Połączenie kwasów z alkalicznymi węglowodanami może zneutralizować odczyn pH soków żołądkowych. Powyższe działanie skutkuje spowolnieniem metabolizmu, powstawaniem złogów w jelitach, stanów zapalnych przewodu pokarmowego, a także zaparć.

Dieta niełączenia to w praktyce kompozycja posiłków w taki sposób, żeby osobno spożywać białko, a osobno węglowodany. Oddzielną kwestią są produkty, które Hay umieścił w kategorii "neutralne".

Warto zaznaczyć, że w grupie białkowej znajdziemy m.in:

- gotowane mięso,

- ryby,

- wędliny,

- jajka,

- drób,

- mleko i sery zawierające do 50% tłuszczu oraz owoce.

Do węglowodanów przyporządkowano następujące produkty:

- pieczywo (białe oraz ciemne),

- kasze,

- makaron,

- ziemniaki,

- ryż,

- suszone owoce,

- banany, a także cukier.

Ciekawostką są produkty, które zostały umieszczone w kategorii "neutralne".

Znajdziemy w niej:

- śmietanę i tłuste sery,

- warzywa,

- jogurty i kefiry,

- twarogi,

- wędzone na zimno mięso i ryby oraz tłuszcze pochodzenia roślinnego.

Jednym z podstawowych założeń tej diety jest eliminacja cukru, soli, kawy, czerwonego mięsa, wędlin, czarnej herbaty, alkoholu, dań smażonych, ciast, słodyczy oraz czekolady. Można je zamienić na zdrowe produkty w postaci soków, kiełków, płatków owsianych, kaszy gryczanej, chleba razowego, warzyw, s, a także pestek i nasion.

CZY DIETA ROZŁĄCZNA LECZY?

Jeśli zastosujemy się do diety rozłącznej to istnieje szansa, że uzyskamy takie efekty jak:
 

• pozbycie się stresu,

• polepszenie fizycznej i psychicznej kondycji,

• poprawę stanu cery i włosów,

• utratę masy ciała,

• uwolnienie się od alergii,

• uwolnienie się od zespołu jelita nadwrażliwego,

• uwolnienie się od bólu stawów,

• uwolnienie się od astmy,

• polepszenie odporności

• oraz nawet dłuższe czy szczęśliwsze życie, ponieważ nie będziemy bać się chorób.

ZAŁOŻENIA TEJ DIETY

• łączenie w jednym posiłku produktów białkowych z naturalnymi lub też węglowodanowych z neutralnymi.

• z kolei nie można łączyć ze sobą posiłków węglowodanowych co jednocześnie oznacza, że zdecydowanie nie dla nas jest np. kanapka z serem.

• dziennie można spożywać maksymalnie 1000 kalorii. Lepsze są małe posiłki, ale spożywane częściej. Chodzi o to, aby jeść trzy posiłki podstawowe: śniadanie, obiad, kolacja oraz dwie mniejsze przekąski w ciągu całego dnia.

• każdego dnia jeden posiłek powinien być przygotowany tylko na bazie produktów z węglowodanów, jeden posiłek tylko z białka oraz jeden tylko z warzyw i owoców.

• przerwa pomiędzy poszczególnymi posiłkami to 2-3 godziny. Wszystko to po to, aby nasz układ pokarmowy był w stanie dokładnie strawić całe pożywienie.

• jeśli chodzi o picie to nie należy pić w trakcie jedzenia oraz najlepiej pić tylko i wyłącznie wodę, napary ziołowe czy zieloną herbatę.

• w każdym posiłku powinien znaleźć się spalacz tłuszczu, w szczególności w obiedzie oraz kolacji np. magnez czy żelazo lub witamina C.

SKĄD SIĘ WZIĘŁO TO ŁĄCZENIE SKŁADNIKÓW?

Jackie Habgood, autorka książki bazującej na teorii Hay’a „The Hay diet made easy…” zdecydowanie nie zaleca spożywania razem tych produktów, które w rzeczywistości ze sobą walczą. Chodzi o dania z węglowodanami i białkiem, czyli np. ziemniak z kotletem czy ryż z kurczakiem – w tym wypadku jest to nie do zaakceptowania. Jeśli spożywamy posiłki z jednej i drugiej grupy to minimalny odstęp pomiędzy nimi powinien wynosić 3-4 godziny.

Jeśli chodzi o walkę to autorka ma tutaj na myśli to, że w organizmie powinno znajdować się różne pH, gdyż jest ono potrzebne do całkowitego strawienia pożywienia.

Jeśli chodzi o produkty węglowodanowe, czyli np. chleb jest potrzebne zasadowe pH do ich strawienia. W przypadku, gdybyśmy spożywali jednocześnie produkty białkowe o pH kwasowym trawienie mogłoby zostać zaburzone. Jeśli nie będziemy na to zwracać uwagi to istnieje ryzyko, że będziemy mieć zgagę, senność po posiłku, reakcje alergiczne, zaparcia czy wzdęcia.

Prawdą jest to, że każde jedzenie wymaga oddzielnych enzymów i wpływającego na ich działanie pH. Enzymy w naszym organizmie produkowane są na wysokim poziomie i nie ma znaczenia to jaki produkt i w jakim połączeniu został zjedzony. Zatem można stwierdzić, że wszystkie połączenia składników nie mają raczej większego znaczenia i raczej nie wpływają na efektywność trawienia oraz na kondycję naszego organizmu.

Wiele naturalnych produktów jest niejednorodnych pod względem zawartości składników, czego bardzo dobrym przykładem są zboża czy rośliny strączkowe. Znajdziemy w nim dużą ilość białka oraz węglowodanów. W soczewicy czerwonej znajdziemy prawie 30% protein i 57% z węglowodanów. Nie da się tego rozdzielić i taki produkt, jednak jest wartościowy dla naszego organizmu. Z drugiej strony mocno koliduje to z założeniami diety.

CZY JEST TO DOBRA METODA NA WALKĘ Z OTYŁOŚCIĄ?

W tej diecie nie chodzi tylko i wyłącznie o szczęśliwe życie, bo także o utratę masy ciała. Spożywamy wtedy w ciągu dnia o wiele mniej kalorii niż zwykle. Zostały przeprowadzone badania na 54 osobach z nadwagą pod tym kątem czy, dzięki tej diecie uda się skutecznie schudnąć. Każdy z nich przez 6 tygodni był na diecie redukcyjnej w warunkach szpitalnych i spożywał dziennie 1100 kcal. Utworzono dwie grupy – jedna dostawała produkty takie jak w diecie rozłącznej, a druga takie jak podczas diety zbilansowanej, w której łączenie produktów nie ma znaczenia. Składniki w daniach były nieprzetworzone i zawierały dużo warzyw i owoców. Każdy pozbył się kilogramów i nie zauważono większych różnic pomiędzy jedną, a drugą grupą.

Zatem nie ma znaczącej przewagi tej diety. Potwierdziło to także badanie na 12 zdrowych osobach, a którego jasno wynikało, że nie ma różnicy między dietą rozłączną, a innymi dietami odchudzającymi.

CZY TA DIETA MA JAKIŚ SENS?

Jeśli zamierzamy przez nią poprawić nasze życie czy schudnąć to niestety nie ma. Nie potwierdziły tego badania, a co za tym idzie połączenia pokarmowe raczej nie mają sensu. Jednak podczas tej diety można spożywać więcej warzyw i owoców oraz znacznie mniej produktów przetworzonych, ale z drugiej strony większość diet wygląda w ten sposób. W celu zmniejszenia nadmiernej masy ciała rekomenduje się dietę z deficytem kalorycznym, dostarczającą jednak wszystkich potrzebnych składników.

W żadnej diecie nie ma zaleceń co do tego, aby nie łączyć ze sobą poszczególnych składników. Co więcej Instytut Żywności i Żywienia nawet przestrzega przed takimi dietami. To, że będąc na tej diecie się chudnie wynika tylko i wyłącznie z tego, że mniej jemy i utrzymujemy zdecydowanie większą samodyscyplinę. Nie ma zatem żadnego sensu ograniczanie się w łączeniu produktów, aby schudnąć. Lepsza jest odpowiednio zbilansowana dieta połączona z aktywnością fizyczną – bez przejmowania się o łączenie ze sobą konkretnych produktów.

DLA KOGO JEST DIETA ROZDZIELNA?

Najlepiej stosować ją tylko po konsultacji z lekarzem. Jeśli chcemy na nią przejść to nienależy przekraczać spożycia 1000 kcal na dzień, a co za tym idzie takie niełączenie składników dla wielu osób jest po prostu niekorzystne. Warto dodać, że taka dawka energii to zdecydowanie za mało dla osób prowadzących siedzący tryb życia, a co dopiero u osób, które chcą schudnąć. Zazwyczaj wykonują one jeszcze ćwiczenia wspomagające proces odchudzania, a więc jest to zdecydowanie za mała dawka energii.

Często będzie to zatem dieta niewystarczająca. Nie mogą stosować jej osoby chore na cukrzycę czy mające problemy z układem sercowo-naczyniowym. W dodatku nie jest to zdecydowanie dieta dla kobiet w ciąży czy tych karmiących piersią. Taka dieta została uznana za dietę niedoborową, a co za tym istnieje spore ryzyko, że będąc na niej odczujemy znaczny spadek energii, gorsze samopoczucie czy ogólne osłabienie organizmu.

JAK DŁUGO MOŻEMY STOSOWAĆ WSPOMNIANĄ DIETĘ?

Mimo tego, że dieta ta jest zdrowa i dostarcza do naszego organizmu wszystkich potrzebnych składników, minerałów i witamin to nie powinna być stosowana dłużej niż przez 3 tygodnie. Jeśli ten czas upłynie to możemy zauważyć efekt jo-jo, gdyż nasz organizm przyzwyczai się do takiego żywienia, a co za tym idzie będzie automatycznie oszczędzał energię, którą dostarczamy z pożywieniem czy też gromadził tkankę tłuszczową co jest oczywiście dla nas bardzo niekorzystne i nie o to w tym chodzi.

JAKIE MOŻEMY UZYSKAĆ EFEKTY, DZIĘKI TEJ DIECIE?

Co prawda szybko zrzucimy zbędne kilogramy jednak, kiedy będziemy stosować ją dłużej niż przez 3 tygodnie to niestety możemy uzyskać efekt zupełnie odwrotny. Tak jak było już wspomniane nasz organizm się do tego przyzwyczai i sam z siebie zacznie oszczędzać energię. W takiej sytuacji przestajemy chudnąć – mimo tego, że spożywamy mniej jedzenia, jednak także zauważymy efekt jo-jo wtedy, gdy zjemy coś innego lub wrócimy do naszego klasycznego sposobu odżywiania. Przez tą dietę spowolni się nasz metabolizm i jednocześnie następne próby odchudzania będą o wiele mniej skuteczne i bardziej skomplikowane. Według badań niestety nie ma większych efektów tej diety.

Skorzystaj ze zniżki:

ŹRÓDŁO:

1. Wing RR, Hill JO: Successful weight loss maintenance. Annu Rev Nutr 2001; 21, 323-41. 16.

2. Wadden TA, Butryn ML, Byrne KJ: Efficacy of lifestyle modification for long-term weight control. Obes Res 2004; 12: 151s-162s.

3. Strychar I: Diet in the management of weight loss. CMAJ 2006; 174, 1, 56-63. 18. Atkins RC: Dr Atkins’ new diet revolution. New York: Avon Books 1998.

AUTOR:

Patryk Chodyniecki. Pasjonat kulturystyki, pływania oraz sportów walki. Od ponad 10 lat uprawia amatorsko sporty siłowe, które lubi łączyć na zmianę z boksem, MMA oraz pływaniem. Interesuje się również szeroko pojętą suplementacją oraz dietetyką, którą sukcesywnie wdraża w swoje treningi.